Magic dla Szczecina

prezes

Witam
W tym wątku będą zamieszczane wszystkie relacje z FNM i tego typu turniejów.

Final result:
=============

1 Bielinowicz, MichaA‚
2 Michalak, Marcin
3 Knap, Cezary
4 Pokusa, Pawel

The final was a single-elimination with 4 players

Swiss Top:
==========

Rank Points Tie 1 Tie 2 Tie 3

1 16 Bielinowicz, MichaA‚ 13 60,0000 72,7273 55,4779
2 7 Knap, Cezary 13 57,3333 81,8182 54,5271
3 1 Michalak, Marcin 12 48,0000 60,0000 51,5085
4 3 Pokusa, Pawel 9 70,6667 53,8462 62,9091
5 15 Wojciechowski, Dawid 9 60,0000 61,5385 56,4289
6 13 Kopanski, Wojciech 9 57,3333 54,5455 55,9441
7 2 Bednarz, Rafal 9 56,0000 53,8462 51,6017
8 14 Snowacki, Dariusz 9 50,0000 61,5385 53,1968

GZ dla Bielina za powrót w pięknym stylu ! Smile

oraz Pawła Pokusy i Dawida "Prosiaczka" Wojciechowskiego za b. dobry występ.

prezes

Final result:
=============

1 Wechmann, Michal
2 Czurkowski, Aleksander
3 Bednarz, Rafal
4 Stopa, Pawel

The final was a single-elimination with 4 players

Swiss Top:
==========

Rank Points Tie 1 Tie 2 Tie 3

1 19 Czurkowski, Aleksander 12 66,6667 72,7273 59,7680
2 5 Bednarz, Rafal 12 64,0000 69,2308 58,1602
3 7 Wechmann, Michal 12 62,6667 64,2857 56,1694
4 13 Stopa, Pawel 12 49,3333 66,6667 52,0085
5 10 Michalak, Marcin 9 66,6667 55,5556 62,4143
6 11 Bielinowicz, MichaA‚ 9 57,3333 50,0000 52,3094
7 1 Lakomiak, Roman 9 53,3333 58,3333 50,4662
8 3 Pokusa, Pawel 9 52,0000 58,3333 52,0280

Wampir

Piątkowe popołudnie jakoś godzina 15:20 zaczął się mój mały dżoging ze szkoły do domu i do Fenixa by zdążyć na czas na FNM Smile

.
Szybko w domu zjadłem nawet nie wiem co xD i wygnałem z chaty (nawet glanów nie miałem czasu założyć xD).Dalej po udanym przejściu 5 minutowym z domu do Fenixa podczas, którego standardowo słuchałem swoich szarpidrutów ;P stawiłem się przed czasem i oczywiście cała masa ludu już coś ode mnie chciała x].Po zapisaniu się i wydaniu majątku (5zł) oczekiwałem jak inni na start.
Deck, którym grałem to był Dralnu:
1 Darkblast
4 Desert
3 Dimir Aqueduct
6 Island
4 Remand
2 Repeal
2 Rewind
1 Skeletal Vampire
3 Underground River
1 Urborg, Tomb of Yawgmoth
4 Watery Grave
3 Cancel
1 Commandeer
1 Dralnu, Lich Lord
2 Dreadship Reef
3 Mystical Teachings
4 Rune Snag
3 Spell Snare
1 Sudden Death
3 Teferi, Mage of Zhalfir
4 Think Twice
1 Urza's Factory
2 Damnation
1 Extirpate

Sideboard:

1 Darkblast
2 Persecute
2 Damnation
2 Spell Burst
2 Trickbind
4 Bottle Gnomes
1 Extirpate
1 Grim Harvest

Przystąpiliśmy w końcu do 1 rundy stolik na, którym grałem miał numer 7 (prawie fajna liczba do 1 mało brakło xD).
Mój Opp: Wojciech Kopański (czyli bratobójcza walka - standard już to).
W grze 1 ja zacząłem po rzucie dużej liczby na kostce.
Ogólnie w tej grze mało zapamiętałem bo jakaś Silhana czy co to tam było mnie wessało.
0:1 - dla mojego oppa.
Zmiany były następujące:
-2 Rewind
-1 Teferi
-1 Think Twice
-1 Extirpate
-1 Commandeer

+2 Damnation
+1 Darkblast
+4 Bottle Gnomes

Po tych zmianach przystąpiliśmy do gry 2, która ja zacząłem od pejn landa i skończyłem ture.Pod koniec tury oppa zabiłem jego postać 1/1 blastem, którego dredżowałem zamiasta drołu.Dalej był drugi i byłem też w stanie wykontrować oppa do zera.
Tak więc było już 1:1
Przed grą 3 nie było żadnych zmian w deku.
Ostatnia gra zaczęła się od agresii przeciwnika 2 piłkami jedna za drugą.Ale ostatecznie moc kontr i gnoma z butelki udało się wygrać Very Happy

.
Ogólny wynik gry: 2:1 dla mnie.

Runda 2
Po małych zmianach paringów moim oppciem był Romcio (znany jako: Roman Łakomiak).
Gra numer 1 szybki wysyp z jego strony był mało kontr u mnie.Na szczęście wystarczyła jedna Damnacia (potocznie znana jakos mała czarna x]).Pozamiatany stół u niego 1 karta w ręku i koniec gry po wstawienii wujka Teferiego i ziomka Dralnu.
1:0 dla mnie
Zmiany były następujące:
-1 think Twice
-1 Spell Snare
-1 Commandeer

+1 Extirpate
+1 Darkblast
+1 Spell Burst

Gra 2 poszło dość szybko opp miał muligana do 6.A porażka była szybka brak landów u mnie obsranie kritami z drugiej strony i poczułem się puknięty.
Stan gier 1:1
3 gra była ciekawe jak sam Romek rzekł : "Teraz ty się muliganuj...."
I tak było muligan był do 5.Ale nawet z tylu kart byłem w stanie początkowo go zatrzymać lecz ostatecznie brak opcji zadecydował o końcu gry.
Stan końcowy 1:2 dla oppa tak więc miałem tylko 3 punkty.
Trzeba wziąść pod uwagę to, że grałem na stoliku numer 1 xD

Runda 3
Powrót na kochaną 7 xD.
Mój Opponent to: Gabriel Michał i nienawistny Boroś Deck Winś (prawdziwa nazwa Boros Deck Wins).
Któryś z nas rozpoczął 1 grę ale nie pamiętam kto x] lecz po szybkim zredukowaniu mi żyć do jednego i z jego strony po 12 pejnach xD było ciekawie.Ostatecznie mój Joł Ziom Teferi wygrał grę z kontrami ;].
Stan 1:0
Zmiany w deku:
-1 Commandeer
-1 Think Twice
-1 Extirpate
-1 Teferi
-2 Rewind
-1 Sudden Death

+2 Damnation
+1 Darkblast
+4 Bottle Gnomes

Gra numer 2 się zaczeła i była dość ciekawa zostałem dość szybko na 6 życiach i Teferi już rozpoczął hardcore agresje.A tu nagle ni z tąd ni z owąt Demonfire za 6 i głosu ludu : "Nic nie zrobisz ma hellbend, przegrałeś".A ja im na to, że mam opcje i mój butelkowy kumpel wskoczył do gry i się odpalił bym mógł dalej żyć.Póxniej poszukał 2 takiego zioma lekcją i wygrałem ostatecznie.
Ogólny stan gier 2:0

Miałem już 6 pkt i byłem coraz bliżej Topa i wypadła runda 4 i mój opp to Cyzió ^^.
Gra 1 Rozpoczynałem pojedynek z Cyziem i Romek wtedy kupił nam Czipsy Lay's TV pake xD było co jesć w między czasie x] (jak była tura Cezarego).
W pierwsze nawet nie pamiętam co się działo i wessały mnie Jotun Grunty (czy jakoś tak).
Stan gry 0:1
Zmiany w deku:
Na razie mam lenia i napisze jutro Smile

.

Więc gra numer 2 z Cyziem była męcząca ale Teferi, który wrócił z zaświatów zadymał go ;p.
Więc tak już było 1:1
Gra 3 trwała długo ja mu kontrowałem coś i on coś próbował zagrać nudziła też mnie ta gra już w między czasie.Najgorszy moment był jak się spytałem Prezesa ile do końca i było na to "3 minuty" wtedy nerwy już powoli mną rzucały.Po ogłoszeniu terminacji dobił nie Cyzió bardziej swoim tekstem "Nie trzeba sie teraz spieszyć więc pomysłe spokojnie".I tak gra ta nie skończyła się.
Ogólny stan 1:1 i miałem 7 pkt.

Runda numer 5 Gruby moim przeciwnikiem (obawiałem się tylko jednego by nie było jak tydzień temu).
Pierwsza gra poszła szybko bo po czyszczeniu landów nie miał żadnego a ja miałem z 6.
1:0 dla mnie
Zmiany w deku:
Nie dziś xD śpię już x]
Gra numer 2 poszła szybko bo nic mu nie robiłem i smok mnie siorbnął jak chciał.
Gra 3 poszła dobrze na początku dla mnie Cud, miód i orzeszki w jednym no póki nie wskoczył mi smok dymacz landów.
Tak więc ogólny stan gry 1:2 (czyli jak tydzień temu xD)

W top 4 byli:
Stopa
Olo
Michał
Padawan

A w między czasie był tekst dnia od Prezia Very Happy

.
Prezes do Bielina po wyjęciu kluczy od samochodu: "Nie wiesz gdzie jest mój samochód?"
Na to Bielin wpadł do środka sklepu nam to powiedzieć x] pośmialiśmy sie trochę.
Top 4 poszło nudno xD jednen Dsztorm wszedł do Top2 a drugi nie.

Top 2:
Olo
Michał - mój ziom xD

Oni tam sobie grali było u nich chyba już 1:1 kiedy cała masa dobrych tekstów leciała xD.
Ja powiedziałem wszystkim tekst Miłosza z wtorku: "...Ten dek ma ze mną dobrze...." i wszyscy w brecht x] na to Olo powiedział, że myślę tylko o jednym a Stopa mu odparł iż to jego myśli się do tego sprowadzają bo się smiał z tego tekstu x].
Potem poszło jeszcze parę betonów w stylu: Najbardziej wulgarne Top4 jakie może być.Na co Stopus rzekł: "Wypraszam sobie" i tak tez się stało i było już tylko Top3 wulgarne ;].
Rafał "Padawan" Bednarz rzekł do Prezia coś tam i kufa (musiałem zacytować więcej nie będzie:)) a Stopa, że Prezes nią być nie może Smile

.

Ogólnie skończyłem FNM na 11 miejscu ale zabawa była przednia i zdobyłem nowe karty od ludzi xD.A mój Michał wygrał FNM Very Happy

.

Następna relacja za tydzień.

_Ivan

Kiedyś te 1st Place musiało być Wink

. Spiski decku raczej podawać nie bede, bo jest prosta jak konstrukcja cepa. Ot zwykły UR dragonstorm.

Pierwsza gra z "Masełm" z początku bałem sie decku, z drugiej strony (bez urazy Very Happy

) nie bałem sie kierowcy BW Rack control (czy co on tam udziwnił).

Po pierwszej grze opp starał mnie sie stuporować na co ujrzał kontry, po czym spokojnie odpaliłem kombo. Pierwsza gra - 1:0 dla mnie przeszła gładko.

Po sidzie odsajdowałem Hutned Dragony i gigadrowsy, i wsadziłem wipe awaye/trickbindy i ignorant blissy, spodziewając sie ujrzeć wiecej discardu i kółka protekcji/maski. Dzięki bogu opp nie przewidział obecności Dstorma i nie miał ani tego ani tego ;p. Zamiast tego Wsidował na mnie - o zgrozo - Stinkweed Impy, i O ZGROZO - one były powodem że przegrałem w 2giej grze... w 4 tej turze już uśmieszek miałem na twarzy aż tu nagle draw bogdana, i zostałem zmuszony do wezwania 3 smoków. Po czym oberwałem smallpoxem, mortifiem wcześniej i w jego turze wstawił impa , który uniemożliwiał mi zakutanie jego. Licząc na zagranie z ręki ostatniego bogdana, załapałem zonka i zginełem od - O ZGROZO - smallpoxa gdy byłem na 1 hp.... po drugiej grze 1:1.

Drugi raz nie poczyniłem błędu odsidowywując Hunted Dragony. Włożyłem je spowrotem i dzięki bogu, bo wygrałem następną gre. Dzięki pro-skillowi opponenta, zamiast stupora ujrzałem totema, i to zadecydowało o mojejnastępno turowej wygranej ;] 1 gra - 2:1 dla mnie.

w następnej grze grałem z Bielinem i jego reanimatorem (o ile można to tak nazwać Wink

) Pierwsza gra zakończona dla mnie z pwodzeniem 1:0 poszła nie do końca gładko, gdyż obie strony miały kontry.

Side identyczny jak z Masłem. Bojąc sie kółek protekcji i persekucji. Następna gra była znacznie trudniejsza - ręka nie najgorsza, aczkolwiek o końca gry nie zdołałem uzbierać odpowiedniego storma. Na persekucje odpowiedziałem Blissem, potem pasywna gra jak zwykle, i na końcu zostałem zabity przez Skeleta wampira który został wczesniej 2x wskrzszony ;]

po drugiej grze 1:1.

Nie zmieniając sidu, dorzuciłem tylko krypty (po pierwszej grze nie wiedziałem że to reanimator).

Krypt nie ujrzałem , ale i tak zdołałem pokonać oppa, kończąc grę z wynikiem 2:1 dla mnie.

W trzeciej grze spotkałem sie z marcinem i jego UWR czymś ;] Wcześniejszą gre grał z podobnym dragonstormem i wygrał, więc nie wiedziałem jak powinienem grać. Z początku pasywna gra i wolne tempo Oppa spowodowało bezpieczne odpalenie komba. 1:0 dla mnie

Następną gre nie pamiętam nawet co wsidowałem. Wiem że ładnie kontrowałem odpowiedzi oppa przy równoczesnym kontrowaniu bloomów ze strony oppa. Gra zakończona wynikiem 2:0 dla mnie.

Czwarta Gra z Rafałem Bednarzem i jego BG aggro.Dwa tygodnie wstecz w tym samym momencie zostałem powstrzymany przez jego deck przegrywając 2:0. Pierwszą gre przegrałem z powodu szybkiego hypnotica i wydymania mojej ręki. 1:0 dla oppa.

Po side powitałem wipe awaye i pyroclasmy. Mimo iż wiele jego kreatur miało 3 z tyłu, to i tak ślicznie wyczyszczały stół. Wyrównana gra. Na sczęście kontry ładnie podchodziły, i regularnie odpowiadałem na zagrania opponenta. Po drugiej grze 1:1. Trzecia gra nie pamiętam jak wyglądała ale zakońcona została wynikim 2:1 dla mnie.

Następna Gra z GW Glare Olo. Gra toczyłą się szybko. Wpierw 1:0 dla olo, z powodu dociągania smoków. Później mimo kółka protekcji w grze i wydymały go moje Aggro smoki xD. trzecia gra zakończona z powodu dociągania smoków i pierwsza porażka - 2:1 dla oppa.

W topie zmierzyłem sie po raz kolejny z Rafałem Bednarzem. Boje sie jego decku xD. Pierwsza gra zakończona jak zwykle, 1:0 dla niego. Po sidzie Najbardziej wyrównana gra jaką można było ujrzeć. Trzaskałem topdecki jak nikt inny. Wpierw opp sie wysypał z solifugi, elfów, bopów itd, oberwał pyroclasmem, po czym oberwałem persekucją w twarz. Następnie rzuciłem dragonstorma po 2 smoki, po czym oberwałem shadow doubtem. Po takich odpowiedziach wkońcu udało mi sie zagrać dragonstorma kończąc grę 2:1 dla mnie ;]. W finale grałem z Olo jeszcze raz. Gier nie pamiętam, przed ostatniądecydującą grąbyło 1:1 aż o mojej wygranej zadecydował screw opponenta. ( chociaż rękę miałem idealną więc raczej to nie miało znaczenia ;])

I w rezultacie 1sze miejsce i radość małego dziecka ;] Dziękuje wszystkim za miłego fnma Wink

Co by Wampir zrobił bezemnie xD. Ostatnio za niego zdobywam nagrodu xD. Weź sie do roboty no xD

PS: I nie twój bo ludzie pomyślą że pedałem jestem Razz

Bielin

kilka fotek z top4 z piatkowego turnieju:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

na zdjeciach Wiechmann Michal, Bednarz Rafal, Czurkowski Aleksander i Stopa Pawel.

pozdro
Bielin

Wampir

Zdięcia wyszły dobrze Smile

i oby w miare mozliwości pojawiały się Smile

.
Tak nam arginesie widać mnie na zdięciu nr.2 xD aż trampki xD.

Jeszcze raz gratulacje dla Top4 całego :].Może w końcu uda mnie się tam wbić (dawno już tam nie grałem Smile

)

Prezes to zasługa twoich właśnie duali i Dstormów ^^ zadecydowały o zwycięstwie Michała Very Happy

.

Hebi

Zdjęcia fajne:D dobrze ci one wyszły Najlepsze zdjęcie jak dla mnie to te z perspektywy Rafała ;p i jego cudowna ręka z 2 misiami pysiami xD

Bielin

bede bral aparat co tydzien i jakies fotki wrzucal Wink

aa i mam propozycje, zeby wprowadzic Feature Match'e w feniksie na turniejach, co Wy na to?
i tylko z tego stolika (albo tych stolikow) bedziemy robic relacje z gry. beda to (do uzgodnienia):
- albo zawsze stolik nr 1
- albo wybrane przez organizatora mecze, uznane za najciekawsze w danej rundzie (ze wzgledu na osoby w nim biorace udzial, albo decki, ktore przeciwko sobie beda graly)

wszystko uzupelnione o spisy deckow + SB miedzy poszczegolnymi grami w danym meczu. wypowiedzcie sie na ten temat, to moze juz w piatek sprobujemy z tym ruszyc Smile

pozdroo
Bielin

Hebi

Ja jestem za twoim pomysłem Bielin. Uważam że to dobry pomysł!! Trzeba będzie to wypróbować już w ten piątek Very Happy

Wampir

Pomysł ciekawy Smile

tylko teraz trzeba kogoś kto będzie chciał siedzieć przy stoliku nr.1 i 2 i opisywać gry ;]

_Ivan

Boże ale wyszedłem paskudnie. A prezes nawet nie wiesz ile w tobie zasługi xD Jeszcze raz dziękuje all za fnma ;], a karcioszki oddam jak najprędzej.

Może ci co mają Bye'a? Very Happy

A tak na serio to fajnie było by wyznaczyć taką jedną osobę co by sie tego podjeła.

Bielin

a moze Prezes? ostatnio i tak uczestniczy w turniejach Smile

albo rzeczywiscie Ci co maja bye. albo ktos, kto w lokalu jest, a zawsze jest ktos taki co nie gra, ale obserwuje (np. Pajak). pomysl dobry, zobaczymy jak sie przyjmie w piatek Smile

prezes

Final result:
=============

1 Snowacki, Dariusz
2 Majak, MiA‚osz
3 Kopanski, Wojciech
4 Bednarz, Rafal

The final was a single-elimination with 4 players

Swiss Top:
==========

Rank Points Tie 1 Tie 2 Tie 3

1 14 Kopanski, Wojciech 10 66,6667 87,5000 57,5758
2 3 Majak, MiA‚osz 10 54,1667 63,6364 58,6806
3 15 Bednarz, Rafal 9 55,5556 66,6667 61,5741
4 13 Snowacki, Dariusz 9 54,1667 66,6667 53,8194
5 9 Bielinowicz, MichaA‚ 9 44,4444 77,7778 42,9293
6 1 Panek, Marek 6 60,4167 55,5556 52,0202
7 2 Miklewicz, Tomasz 6 58,3333 50,0000 55,5556
8 8 Bonkowski, Mariusz 6 56,2500 44,4444 58,0556

Miło mi poinformować, że w top 8 znaleźli się nowi gracze z prawobrzeża Szczecina i zajęli od razu punktowane miejsca. Brawa dla Marka Panka i Tomka Miklewicza!
Przypominam o tradycyjnym niesankcjonowanym drafcie w czwartek o 16 tej w Feniu.

Bielin

no chlopaki, a gdzie relacja z feature match ?? Smile

Wampir

Coś chyba nie wyszły w ten piątek ;] trzeba próbować dalej i najlepiej niech każdy zapamięta swoje gry ze stolika nr.1 i później spisze mi na kartkę to wtedy wszystko się pojawi TU nawet w ten sam dzień Smile

.

prezes

Przypadł mi zaszczyt opisania feature match z rundy pierwszej piątkowego turnieju T2.
Po sparowaniu 14 zawodników sysytem wylosował na pierwszym stoliku dwóch znanych szczecińskich graczy Wojtka Kopańskiego i Michała Bielina. Pojedynek zapowiadał się bardzo interesująco ze względu na nowo powstały deck Michała. Po uruchomieniu zegara okazało się jednak, że Michał nie był do końca przygotowany do rozgrywki ponieważ składa jeszcze ww. deck. Hmm, w ostatniej chwili zajął on miejsce na przeciwko Wojtka i rozpoczęło się koszulkowanie decku i przeliczanie kart... Hmm, okazało się, że deck Michała liczy 59 kart w związku z tym rozpoczęło się poszukiwanie zaginionej karty... dobra żeby nie przedłużać 1:0 dla Wojtka (upłynął limit czasu przygotowania gracza do gry).
Po odnalezieniu zaginionej karty i przetasowaniu decku rozpoczeła się druga gra.
Bielin dual WR tap i go
Wojtek Forest Lanowar i go
Bielin lad i go
Wojtek lad i pocisk Lanowarem
Bielin wpuszczam
Wojtek albo nie
Bielin co nie
Wojtek nie wciskam
Bielin hmm aha
Wojtek sypie Scryb Rangera cofam lad odtapowuje Lanowara zagrywam kreta 1/1 z Bloodthirstem
Bielin hmm aha ale już zaatakowałeś Lanowarem hmm SĘDZIA!
Prezes co jest?
Bielin on wycofał atak po tym jak powiedziałem, że go wpuszczam
Prezes pierwszy worning dla Wojtka - nielegalne zagranie
Bielin bu tylko worning...
Prezes tak. Trzeba wcześniej zgłaszać nielegalne zagrywki zanim oponent coś zagra
Bielin bu
Dalej już z górki Bielin postać Wojtek dwie wcisk i dopałka
Końcówki nie widziałem rezultat szybkie 2:0 dla Wojtka.
Pozdro Prezes
P.S. Jak coś pokręciłem to sry. Za dużo się działo Wink

prezes

Final result:
=============

1 Kopanski, Wojciech
2 Kopanski, Mateusz
3 Panek, Marek
4 Czurkowski, Aleksander

The final was a single-elimination with 4 players

Swiss Top:
==========

Rank Points Tie 1 Tie 2 Tie 3

1 7 Kopanski, Mateusz 12 54,1667 88,8889 48,3333
2 6 Kopanski, Wojciech 9 64,5833 63,6364 64,1667
3 9 Panek, Marek 9 58,3333 60,0000 56,0859
4 11 Czurkowski, Aleksander 9 52,0833 77,7778 49,7727
5 14 Michalak, Marcin 7 41,6667 60,0000 42,1970
6 2 Borysewicz, Radoslaw 6 60,4167 45,4545 58,5354
7 8 Pokusa, Pawel 6 54,1667 50,0000 49,2424
8 1 Zwolan, Bartosz 6 50,0000 50,0000 51,8687

Wampir

Czas na mecze ze stolika numer 1 czyli Feature Match.
I tak na marginesie okupowałem ten stolik od rundy 2 do końca topu xD.

Runda 2
Ja vs Miłosz i jego Dstorm

Gra numer 1 szła szybko ja tam miałem jakieś postacie od drawu i discardu natomiast przeciwnik w 4 turze rozkręcił mi kombo.Starciłem nadzieje na wygranie już tego ale kazałem mu szukać smoków ;].Okazało się, że zapodał na stół 3xBogardan Hellkite i 2xHunted Dragon.Po strzale zostałem na 2 życiach i rozpocząłem kombinowanie jak mogę tę jedną turę przeżyć.I wtedy moje kochane dredge karty mnie uratowały ^^ ponieważ 2 Narcomoeby się przemieliły i zablokowałem jego atak a w swojej już zrobiłem mu locka na atak i wygrana.

1:0 dla mnie

Side był szybki bo tylko wrzuciłem 2 Trickbind'y i Shadow of Doubt.

Gra była szybka przeciwnik nie zrobił mi komba ja założyłem locka mu na ataki i wygrałem nim.

2:0 stan końcowy

Runda 3
Bratobójcza walka ciąg dalszy xD.Most przeciw Mono G (potocznie nazywany Green Fire) obsługiwany przez Wojtka Kopańskiego.

Gra numer 1
Muligan u mnie do 6 i gra trwała chwile zostałem na 2 życiach i nie zobaczyłem piłki u opa bym mógł się zwinąć.Dzięki temu uderzył w stół trol spory i rozkręciłem kombo.

1:0

włożyłem na małe skrzaty miłe Darkblast'y by je pokarać.

Gra 2 przebiegła w dość zawrotnym tempie i straciłem tylko 8 żyć po czym horda uderzyła w stół.(wybaczcie ale nie pamiętam tej gry)

2:0 stan końcowy

Runda 4
Moim przeciwnikiem był Marek Panek i jego tokeny.

Gra 1 oponent miał tylko 1 lub 2 postacie gdy ja w turze 5 rozkręciłem całość i zabiłem go.

1:0

W tej grze się nie sajdowałem.

Gra 2 opp zaczyna u mnie w 2 turze Magus of the Bazaar reszta się tam szybko potoczyła w granicach tury 6 pojawiło się prawie 30 postaci u mnie a przeciwnik miał tylko 3.

2:0 stan końcowy.

Top 4 po swissie przedstawiał się następująco:

Hebi

Widze że wszystkie gry na stoliku nr1 zostały już opisane ;p tak więc pozostało jedynie uzupełnienie relacji z Top4
W półfinale zmierzyłem się z tajemniczym ( lecz sympatycznym ) operatorem tokenów WG ( nowy Pan Tokenów ;p Arek nie jesteś już jedynym xD )
Dokładnie nie pamiętam który z nas zaczął ale to raczej byłem ja ;p
Nasza gra w pierwszych 3 turach niebyłą zbyt agresywna ani zbyt szybka ( nikt z nas nie miał czym wygenerować wtedy naporu ) lecz wszystkie sie zmieniło już w turze 4 w której to ( jeżeli pamięć mnie nie myli ) zagrałem Moldervine i jakąś inna dopałkę co sie skończyło śmiercią oppa w turze 5 lub 6
Wynik 1:0 dla mnie
2 gra - chwila prawdy
Opp zaczął zaledwie landem po czym zakończył swoją ture
Z mojej strony land i lanowar
Opp - land i guildmage selensjowy
Moja - land wróżka cofnięcie landu untap lanowara oraz zagranie silhany
Opp - land i napaść za 2 ( pierwsza krew należała do niego ;p )
Moja - land, Groundbraker ( potocznie nazywana piłką xD ) i napaść za 8
Opp - land i napaść znów za 2
Moja - tym razem bez landu ale za to wszedł drugi Groundbraker i znowu napaść za 8
Opp - land i napaść magiem ponownie za 2 i słoń dający mu 4 life
Moja - ponownie bez landu ale za to użyłem sztuczki i wygenerowałem sobie 5 mana i po raz 3 z rzędu zagrałem PIŁKĘ opponentowi który nie mógł w to uwierzyć lecz gdy zobaczył że piłka urosła do postaci 13/8 Very Happy

( aż miło sie zrobiło xD ) ujrzał swoją nieuniknioną porażkę po przeprowadzeniu ataku za za 16
Walka finałowa w której w końcu miałem zaszczyt brać udział ( jak to sie mówi do 3 razy sztuka ;p ) została już opisana więc to by było na tyle z mej strony
PS: Widzimy się za tydzień w piątek Very Happy

Wampir

Przedstawiam wam teraz zdjęcia z draftów oraz FNM-ów w miesiącu maj.
(Daty dopisze jak dojde do nich Smile

)
Draft:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Top4:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pożegnanie Rafała Bednarza z naszego grona na 3 miesiące.Zobaczymy jak wróci czy będzie takim Pro jak mówił xD.
[link widoczny dla zalogowanych]