 Wysłany: Śro 21:37, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Sorka za post pod postem ale nei da sie edytować tychz "gościem"
PS: Grałem ostatnio z TEPSem, i meczap jest zadziwiająco łatwy. udało mnie sie wygrać rzucając brainfreeza w respie na Brainfreeza oppa, a we własnej uratować sie reclaimem, aczkolwiek bardziej sie opłaca poprostu palnąć tego stifla w dezajra pierwszego. |
|
| Wysłany: Śro 21:26, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
jedyna zieleń jaką udało mi sie znaleźć (a było tych decklist sporo) to mainowe Reclaimy którymi teraz też gram, a zieleń sie bierze z Archeologi / jajek/ sfer. Nie ma potrzeby na wiecej źródeł G manny  |
|
| Wysłany: Sob 11:05, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
| slyszalem ze sa spiski tego decku z zielenia, ale nigdzie nie moglem znalezc... moze komus uda sie przytoczyc jakis spis? | |
| Wysłany: Śro 10:10, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
| "stale mnie zastanawiam jak on może zabić jedną spellbombą :]."
0 kart w bibliotece -> mana z bloomów -> wystawić spellbombe bo napewno ją dobrałeś , o ile wcześniej jej nie wystawiłeś -> strzał spellbombą -> uruchamasz bubla targetując słoneczko jednocześnie je dobierając - > rzucamy słoneczko -> lotusy , bubel i spellbomba wracają -> poczyniasz od początku tak samo. Sam bym na to za cholere nie wpadł xD musiałem obejrzeć filmik twórcy jak tym grać i to kilka razy by zczaić o co chozi -.^ |
|
| Wysłany: Wto 19:41, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Dek jest bardzo ciekawy a co do obsługi wystarczy jeden ruch źle zrobić i koniec może być.
Mocno zakręcony i stale mnie zastanawiam jak on może zabić jedną spellbombą :]. |
|
| Wysłany: Wto 19:34, 24 Lip 2007 Temat postu: [Rouge] Sunny Side-up |
|
| Combo deck genialnych francuzów. Uznany za jeden z najtrudniejszych w prowadzeniu decków i jednocześnie jeden z moich ulubionych decków (zaraz po ghoulu). Nazwany przez graczy Suny sideupem, a przez twórce skromnie i trafnie - omletem.
Mainbard: 5 x Island 2 x Plains 2 x Seat of the Synod 4 x Ghost Quarter 3 x Cephalid Coliseum 4 x Archaeological Dig 4 x Second Sunrise 4 x Reshape 4 x Lotus Bloom 2 x Cunning Wish 2 x Mystical Teachings 4 x Chromatic Star 4 x Chromatic Sphere 4 x Skycloud Egg 3 x Sungrass Egg 3 x Darkwater Egg 4 x Conjurer's Bauble 1 x Pyrite Spellbomb . Protection 1 x Orim's Chant . Sideboard 1 x Seedtime 1 x Trinket Mage 1 x Engineered Explosives 1 x Angel's Grace 1 x Echoing Truth 1 x Reclaim 1 x Stifle 1 x Brain Freeze 1 x Wipe Away 1 x Pithing Needle 2 x Ancient Grudge 2 x Orim's Chant 1 x Spoils of the Vault Początkowa Decklista Twórcy decku. Wersja którą ja testuje aktualnie jest niemal identyczna do jego następnej wersji - słoneczko 1 na side i mainowy tolarian winds i biAŁa spel i lbomba (w razie wypadku gry z astralem - gilded light) i paru sidowych zabiegach kosmetycznych. Na czym deck polega? zagrywamy jajka sfery i wkółko to samo. Jak jesteś pro driverem tego decka to możesz próbować skręcić 3-4 turze. Generalnie w 5 turze zabija na bank. Święcimi jajka, duchowym landem niszczymy własne landy, reshapem wyszukujemy blooma, robimi sobie manne, święcimy all, rzucamy sunrise i tak w kółko, aż dobierzemy całą libr a ręke (co nie jest takie latwe. Dla początkujących driverów deck fizzluje nawet w 6-7 turze rozręcania bez disruptu. Gdy mamy pewność że opp nam nie przeszkodzi to powinno sie wpierw celować wishem po Spoilsy, zwiększajac szanse na pozbycie sie całej libr na naszą rękę (no , prawie, wkońcu coś mamy w grobie) możemy zabić na mase sposobów. Mamy conjurer bubel w grze, i sunrise w grobie święcimy pozostałą mane z bloomów BEZ JAJEK. używamy bubla na sunrisie ktory sie nam położy na decku i jednocześnie go dobierzemy, razem z bloomami albo używamy jednej ze spellbomb by zabić, uzyskać infinite hp. w kółko to samo. Innym sposobem jest nieskończone koloseum, zmuszając oppa do ciągania kart. W razie problemów z rozkręceniem komba, możemy siegnąć po brainfreeza. Spotkałem sie ze sceptycznymi opiniami na temat , ze jest masa kart które zabijają deck - krypta,fanatyk,seal of fire, extirpate,, leylajny, (ostatnio nawet zownował mnie samuraj pałowanej kurtyny -.- ) pyrostatic pillary, magowie, counterbalance itd. Na wszystko jest odp. Z kontrolą nie trzeba sie śpieszyć. Raz grałem z togiem i skręciłem sie na instancie (fartownie z brainfreeza ale udało sie ) odp na thirsta,a potem FoFa od strony opa. Czytałem sporo o taktyce vs kontrola, że należy poprostu dokopać sie do chanta bądź skręcić sie na instancie. nie jest to takie kolorowe bo opp zawsze ma dużo manny grając kontrolą.
Jakie są wasze spostrzeżenia? 
PS: Sory za koślawość pisma ale ręka ale pisze na laptopie i syfnie sie pisze :/ |
|